Blog o rozwoju osobistym i zawodowym

Kiedy na studiach wybierałam kierunek, wiedziałam, że będzie to Ekonomia. Nie wiedziałam wtedy jeszcze jaką wybiorę specjalizację. Dopuszczałam każdą, byle ekonomiczną. Wybrałam specjalizację Transport i Logistyka – Rynki Transportowe. Nie przypomnę sobie tych racjonalnych motywów, które mną kierowały. Z resztą tych nieracjonalnych też nie pamiętam.

Ile razy słyszałam to, w kontekście jakiegoś sukcesu, od osoby, która chciała być miła. Rozumiem, że intencją tej osoby było wyrażenie uznania dla efektu. Bardzo często ta osoba nie ma pojęcia, ile pracy i wysiłku potrzeba aby ten efekt był tak spektakularny.

Kiedyś, kilka dekad temu, kiedy po zakończeniu podstawówki wybierałam szkołę średnią, miałam dwie drogi przed sobą. Przez lata wracałam wspomnieniami do tamtych decyzji, i zastanawiałam się, jak wyglądałoby moje życie, gdybym wybrała inaczej. Miałam 15 lat, mogłam wybrać cokolwiek, zupełnie nie znając konsekwencji tych decyzji. Miałam tylko wyobrażenia.

Jak budować swoją markę? Na pewno nie szybko, bo jak mawia stare porzekadło „Co nagle, to po diable”. Tak, to prawda. Budowanie marki osobistej wymaga czasu i przemyślanego działania. To proces, który zaczyna się w Tobie, tam głęboko, gdzie masz schowane najdziksze marzenia i fantazje.